Jak wygląda sytuacja szkół w związku z koronawirusem na progu nowego roku? Posłowie Lewicy regionu kujawsko-pomorskiego: Krzysztof Gawkowski, Jan Szopiński i Robert Kwiatkowski złożyli w Ministerstwie Edukacji Narodowej interpelację w sprawie dodatkowych pieniędzy dla szkół i przedszkoli (zobacz tutaj).
Kujawsko-pomorski kurator oświaty odpowiada, że monitoruje sytuację. A dyrektorzy mają obowiązek zgłaszania wszelkich problemów organom prowadzącym.
Na antenie tvp Bydgoszcz 2 września Krzysztof Gawkowski zaapelował do ministra edukacji o wsparcie finansowe szkół i przedszkoli. Liczy na poparcie większości posłów w Sejmie. Przedstawiciele Lewicy otrzymują sygnały od dyrektorów, m.in. że w szkołach brakuje środków ochrony osobistej. - Przez ostatnie tygodnie wielu samorządowców dyrektorów zwracało się do mnie, że nie mają pieniędzy na wyposażenie, nie ma środków na maseczki, że nie zostali wyposażeni w bramki by badać uczniów, pieniędzy brakuje, stąd interpelacja – wyjaśnia K. Gawkowski.
Poseł Krzysztof Gawkowski i przewodniczący RW SLD Piotr Hemmerling rozmawiali o sytuacji w szkołach regionu m.in. z Mikołajem Bogdanowiczem wojewodą kujawsko-pomorskim. Zwrócili się również do kuratora oświaty o wsparcie samorządów i monitorowanie sytuacji. Kurator oświaty Marek Gralik odpowiada, że do wszystkich szkół w regionie dotarła pomoc rządowa m.in. w postaci płynów do dezynfekcji i maseczek. Dodaje, że rząd przeznaczył dodatkowe środki na zakup laptopów do pracy zdalnej. Zabiega także, by zapewnić uczniom mobilny internet. – Ta pomoc dla szkół jest bardzo realna, ale nie jest wystarczająca na cały rok szkolny, to jest na początek, a cała reszta jest w gestii samorządów, w przypadku braków, to dyrektor jest zobowiązany zwrócić się do swojego organu prowadzącego – wyjaśnia Marek Gralik.
Poseł Krzysztof Gawkowski złożył również interpelację do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z pytaniem o planowane zwolnienia w administracji publicznej.
Źródło: tvp Bydgoszcz
Opr. nim, 4 września 2020 r.