Rządowy projekt tzw. tarczy 6.0 nie zapewnia dostatecznej ochrony dla niektórych sektorów przemysłu. Wiele branż nadal pozostaje bez pomocy i wsparcia ze strony państwa. Nowa Lewica przedstawiła na wczorajszej konferencji prasowej założenia swojego projektu Funduszu Odbudowy Gospodarczej.
Lewica wychodzi z założenia, że gospodarka potrzebuje szybkiej akcji dotacyjnej, która wesprze tych, którzy tracą pracę lub już nie pracują oraz firmy, które dzisiaj z powodu pandemii nie funkcjonują. Proponujemy utworzenie państwowego funduszu celowego, który będzie funkcjonował w latach 2021-2023 – Funduszu Odbudowy Gospodarki. W okresie funkcjonowania tego funduszu, powinien on dysponować kwotą 163 mld złotych. Skąd pieniądze w tym Funduszu? 42 mld mają pochodzić z Funduszu Odbudowy UE, który w tej chwili jest dyskutowany oraz 20 mld złotych z budżetu państwa, które można uzyskać poprzez różne przesunięcia. Tymi środkami będziemy mogli dysponować, o ile premier Mateusz Morawiecki nie zawetuje budżetu Unii Europejskiej, ponieważ wtedy Fundusz Odbudowy będzie niedostępny.
Proponowane przez nas przesunięcia w budżecie to min. wydatki na wojsko, które są planowane na poziomie 2,2% PKB. Powinny one ulec zmniejszeniu do 2% PKB, czyli tyle ile wynoszą nasze zobowiązania wobec NATO. Szanujemy polskie wojsko, ale te 0,2% potrzebne są, aby ratować polską gospodarkę, mówimy tu o 4,7 mld złotych. Planujemy przeniesienie rezerw związanych ze zdrowiem, one powinny zasilić ten Fundusz kwotą około 6 mld złotych. Likwidacji powinien ulec Fundusz Inwestycji Kapitałowych, co dałoby 2,7 mld złotych. Planowany budżet na przyszły rok jest niedoszacowany, jeżeli chodzi o dochody, w zakresie wpłaty z NBP oraz dywidendy ze spółek skarbu państwa. Z tych źródeł do Funduszu Odbudowy Gospodarki powinno wpłynąć 3,5 mld złotych.
Jakie są cele proponowanego Funduszu? Napędzanie gospodarki poprzez 3R – restart ochrony zdrowia, restart przedsiębiorczości oraz restart inwestycji samorządowych.
Proponujemy skupić się na tym co najważniejsze. Najwięcej środków z FOG powinniśmy przeznaczyć na ochronę zdrowia – 26 mld. Z czego 16 mld złotych to restart inwestycji w szpitale, a 10 mld to zwiększenie wydatków na Narodowy Fundusz Zdrowia.
Stabilności potrzebują zarówno przedsiębiorcy, jak i pracownicy. W ramach restartu przedsiębiorczości proponujemy 10 mld złotych na program wznawiania działalności, przez dziesiątki tysięcy przedsiębiorstw, a które nie mogły prowadzić działalności w trakcie pandemii lub została ona ograniczona. Mowa tu o branżach: gastronomicznej, czy też fitness.
18 mld złotych z Funduszu Odbudowy Gospodarki ma trafić na restart samorządów, z czego 12 mld ma przypaść na dofinansowanie inwestycji oraz 6 mld na nowoczesną edukację. Do każdej inwestycji samorządu Fundusz Odbudowy Gospodarki dopłaci 50% projektu, aby móc realizować nowe inwestycje i tworzyć miejsca pracy. Pieniądze na szkoły mają pozwolić przystosować je do nauki zdalnej.